Dużo pisania tym razem nie będzie bo i tak jestem bardzo spóźniony ze zdjęciami.
Read more →Miał być wyjazd na urodzinowy lunch, przynajmniej taka była wersja oficjalna, no i w sumie był tylko do innego kraju ;)
Read more →Leciałem do Rzymu z wielkimi oczekiwaniami a jak to wypadło w konfrontacji z rzeczywistością?
Read more →… czyli w drodze nad Atlantyk.
Read more →…from dusk till dawn.
Read more →